środa, 22 stycznia 2014

;)

Dzisiaj przychodzę do Was z makijażem. Jest on dość ciemny i raczej nie na co dzień.
Ciągle mam problem ze światłem i zdjęcia wychodzą pomarańczowe. Nie umiem jeszcze ustawić się tak aby było dobrze widać oko. Będę starała się to naprawić.



Twarz: 
Podkład Stay Matte 091
Puder: Affinitone 03
Bronzer: Sleek Face Form
Oczy:
Sleek Au Naturel
Essence Get BIg Lashes waterproof
Brwi:
Catrice Eye brow Stylist 030
Usta:
Rimmel 006 Pink Blush



Jak widzicie do wykonania tego makijażu potrzebowałam bardzo mało produktów. I tylko trzech cieni.

Jak Wam się podoba efekt?:)

środa, 15 stycznia 2014

NIVEA REGENERUJĄCY KREM NA NOC

Witajcie:)
Miałam pisać regularnie i często, tak miałam wejść w 2014 rok. No właśnie, miałam.
Mam nadzieję że jednak będę pisać jak najczęściej. Jednak nie mam czasu na bloga tak jak kiedyś, jestem w klasie maturalnej i muszę się uczyć żeby dobrze zdać maturę i iść na wymarzone studia:)
W ostatnią sobotę miałam studniówkę ale nie zrobiłam zdjęć makijażu.

Wracając do tematu dzisiejszego posta.
Dziś przedstawiam Wam krem na noc z firmy Nivea.
Cena i pojemność: Ja kupiłam ten krem na promocji i kosztował 10zł. Normalnie kosztuje pewnie tylko troche więcej. Pojemność jest standardowa czyli 50ml.

Opakowanie i zapach: Opakowanie jest jak w większości kremów do twarzy tej firmy; ciężkie i szklane co może być problematyczne przy podróżach. Zapach jest ładny i dość mocno wyczuwalny, podobny do zwykłego kremu Nivea.

Dostępność: Można go znaleźć dosłownie wszędzie. Jest w Rossmannie, SP, Naturze itp

Działanie: Czyli główny punkt programu. Krem przeznaczony jest raczej do skóry suchej, ponieważ jego konsystencja jest zbita i treściwa niczym masło do ciała. Ja mam jednak skórę mieszana. Dlaczego więc się zdecydowałam na krem do skóry suchej? Uważam że na noc powinno się stosować bardzo nawilżających, tłustych kremów aby skóre jak najbardziej odżywić. Nawilżona cera produkuje dużo mniej sebum niż po kremach matujących. Kolejnym powodem jest to ze doskonale nawilżona skóra wolniej się starzeje, później pojawiają się zmarszczki.
Jak więc ten krem się sprawdził u mnie? Średnio. Był bardzo tłusty, nie przeszkadzałoby mi to gdyby szybciej się wchłaniał. Ten prawie w ogóle się nie wchłaniał i za każdym razem gdy szłam spać miałam wrażenie że cały zostaje na poduszce. Mogłabym co prawda czekac aż sie wchłonie ale nie zawsze mam czas na takie rzeczy dlatego to uwzględniam. Nawilżenie też nie było spektakularne, może spowodowane tym że nie wchłaniał się tak jak powinien.
Jakie są wiec jego plusy?
-Jest tani i ogólnie dostępny
-Ładnie pachnie
-Nie zawiera parafiny
-Ma gęstą konsystencję przez co jest wydajny

A Wy miałyście ten krem?:)